Od kilku lat w świecie makijażu panuje moda na mocno podkreślone oczy i usta. O ile nasze naturalnie krótkie rzęsy możemy zatuszować w przenośni i dosłownie mascarą lub sztucznymi rzęsami, o tyle wydawałoby się, że z ustami sprawa nie jest już taka prosta. Jednak czy aby na pewno?
Odpowiednia wielkość powiększonych ust
W celu podkreślenia naszych ust przeważnie stosujemy szminki lub pomadki, lecz nie oszukujmy się. Podkreślone w ten sposób małe usta, nie zawsze prezentują się efektownie. Wówczas można odnieść wrażenie, że zamiast je podkreślić, podkreślamy fakt, że są małe. Oczywiście nie wszystkim kobietom przeszkadzają małe usta, lecz ze względu na panującą obecnie modę, czy wręcz kult dużych i pełnych ust sprawiają, że mimo to wiele kobiet decyduje się na zabieg powiększania ust. Najczęściej polega on na wstrzyknięciu kwasu hialuronowego w nasze usta i jest to oczywiście najbezpieczniejszy zabieg w obecnych czasach jeśli mowa o trwalszym powiększeniu ust. Jeśli jednak najpierw chcemy same się przekonać, czy powiększanie ust wpłynie pozytywnie na to, jak wyglądamy warto wcześniej przetestować mniej inwazyjne i domowe sposoby. Może się bowiem okazać, że natura się nie myliła obdarzając nas małymi ustami i z większymi będziemy wyglądały niekorzystnie. W takiej sytuacji jeśli mimo to wciąż chcemy powiększyć usta warto zrobić to w sposób jak najbardziej subtelny decydując się przy zabiegu na niewielką dawkę kwasu. Wówczas nasze usta staną się bardziej pełne, podkreślone i dadzą nam naturalniejsze efekty.
Jak zostało powyżej wspomniane przed decyzją wybrania się na zabieg, możemy sprawdzić jaka mniej więcej wielkość ust będzie dla nas satysfakcjonująca. Powiększyć usta zawsze możemy właśnie makijażem przy użyciu konturówki lub matowej pomadki. Tymi kosmetykami możemy narysować sobie taki kształt ust oraz ich wielkość o jakiej marzymy, oczywiście nie przesadzając!